Parlament w Europie na przestrzeni wieków

Parlament w Europie i Unia

Wśród państw Unii Europejskiej możemy wyróżnić takie, których historyczny rozwój tworzył rozwiązania charakterystyczne dla demokracji zachodnioeuropejskiej i te, które demokracji uczyły się przez kilka wieków. Do państw, które stanowiły wzór dla innych demokracji zaliczyć można na pewno Wielką Brytanię i Francję. W ich skład wchodzi również Polska.

Wielka Brytania może szczycić się najdłuższą w Europie tradycją parlamentarną. Jej początki sięgają XIII wieku. Wybory odbywały się w hrabstwach, a wybrani członkowie byli związani wskazówkami wyborców. Próbowano wtedy wywalczyć częste zwoływanie parlamentu przez króla i wyłączne uprawnienia podatkowe. Gdy zaszły warunki do ukształtowania się systemu parlamentarno-gabinetowego, wykształcił się system dwupartyjny. W XIX wieku i na początku XX obydwa ugrupowania polityczne walczyły i przeprowadzały liczne reformy prawa wyborczego, co doprowadziło do zmian w wyborach, stworzenia okręgów jedno- i dwumandatowych oraz stopniowego znoszenia ograniczeń w prawie do głosowania z przyczyn wyznaniowych i ograniczeń z powodu płci.

Francja najważniejszą rolę w państwie przyznaje prezydentowi. Powołuje i odwołuje on rząd, przewodniczy posiedzeniom Rady Ministrów, podpisuje dekrety, obsadza stanowiska związane z krajem, jest zwierzchnikiem armii, reprezentuje państwo na arenie światowej. W przypadku zdrady stanu odpowiada karnie. Władza ustawodawcza została w tym kraju podzielona między rząd i dwuizbowy parlament. Drugi z nich składa się ze Zgromadzenia Narodowego oraz Senatu. Konstytucja wylicza dziedziny, w zakresie których parlament może uchwalać ustawy. Są to między innymi: prawa obywatelskie i pracy, obrona, budżet. Senat jest reprezentacją departamentów i terytoriów zamorskich. Wybierają go głównie deputowani i radcowie generalni.

Początków polskiego parlamentu należy poszukiwać w szlacheckich ziemskich sejmikach i licznych przywilejach nadanych potomkow rycerzy. Stały się one ważną instytucją w państwie. Zasiadający w sejmikach ludzie utworzyli z czasem dwie izby, będące przyszłym parlamentem. Jednak dopiero od połowy XVI wieku zaczęto wyróżniać trzy organy sejmujące – króla, senat i izbę poselską.

Dzięki tak ukształtowanej trwałej tradycji parlamentalnej nie musimy mieć obaw co do porozumienia się organów rządzących. Długoletnia historia utwierdza nas w przekonaniu, że trójpodział władzy jest najbezpieczniejszym wyjściem.